środa, 7 listopada 2012

DZIECI A BAŁAGAN - WŁASNY POJEMNIK NA ZABAWKI (od 2 lat)

 
Przy dzieciach pojawiają się czasem trzy problemy: pieniądze, bałagan i rozrabianie. Ta zabawa powinna pomóc we wszystkich trzech dziedzinach.
Wydaje mi się, że czasem dzieci rozrabiają z nudów, albo po to by zwrócić na siebie uwagę rodzica, dlatego dobrze jest się z nim pobawić, a jeśli przy okazji powstaną ładne darmowe pojemniki na zabawki, to może warto spróbować.
Odwiedzamy sklep gdzie nie dają reklamówek i klienci mogą się ratować kartonami po produktach (np.: Biedronka czy Lidl). Wybieramy sobie karton, który zmieści nam się np.: pod dziecięce łóżeczko. Ozdabiamy go pisakami, farbami, a w przypadku ciemnych czy pstrokatych kartonów, wyklejamy je papierem kolorowym.





Wkładamy pod dziecięce łóżeczko i gotowe.

p.s. Mój patent na porządek, to czekam aż dziecko o coś poprosi (a rodzice wiedzą jak dzieci często trują cztery litery, więc długo czekać nie muszę ;-) ) i wtedy mówię: „Dobrze, będziesz mogła pobawić się garnkami itp. jak posprzątasz klocki”. Pamiętajmy o konsekwencji – jeśli dziecko raz zobaczy, że jak się popłakało/krzyczało, to pozwoliliśmy mu się bawić garnkami, mimo że nie posprzątało klocków, to następnym razem mamy jak w banku, że nas nie posłucha (po co miałoby słuchać skoro i tak dostało, co chciało?).
Drugi patent to sprzątanie na wyścigi. Z dużym entuzjazmem wykrzykuję: „Ja, ja posprzątam!”. Wtedy potomstwo (uważając, że sprzątanie jest super zabawą skoro matka się tak wyrywa), również rzuca się w wir sprzątania.


2 komentarze:

  1. Oj masz dziewczyno talent, pudełko niczym z IKEI:)!Pozdrawiam i dzieki za pomysł:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt, Picasso mi do pięt nie dorasta z tymi swoimi gryzmołami ;-)
      Te pudełka mają tylko jedną wadę - z czasem się zużywają, ale może to i zaleta - przynajmniej można zrobić kolejne.

      Usuń