AKWARIUM (zajęcia plastyczne, dla dzieci przedszkolnych, choć z 2-latkiem też się da)

 

AKWARIUM (zajęcia plastyczne, dla dzieci przedszkolnych, choć z 2-latkiem też się da)

Potrzebne będą:

Karton (najlepiej taki  po zabawkach z przezroczystą częścią, jak zaprezentowany na zdjęciach)

Fragment kartonu do „wycinanek”

Farbki plakatowe i pędzle

Samoprzylepny papier kolorowy lub zwykły papier kolorowy

Klej

Przezroczysta taśma klejąca

nożyczki

Pisaki lub kredki

Patyczki do szaszłyków

Może być bibuła, folia aluminiowa, lakier do paznokci,  jasny piasek, zielone wstążki, obrazki wydrukowane z Internetu (ryby, glony, kamienie, muszle etc), prawdziwe muszle, rozgwiazdy, koralowce

Stroje „robocze” dla dziecka i rodzica

Łatwo zmywalna podłoga lub folia malarska

Cierpliwość i dobry humor

Jeśli nie mamy kartonu z „szybką”, wycinamy zwykły karton w ten sposób by tam gdzie jest przezroczysta część wyciąć karton (pamiętajmy, że musimy zostawić choć część „dachu”).

 

1. Tylną ścianę malujemy/kolorujemy pisakami lub kredkami na niebiesko – zielono (dla młodocianych np.: dwu letnich proponuję wyjąć tylko farbki w tych kolorach – oni nie zawsze rozumieją, że woda nie jest czerwona, tak wynika z mojego doświadczenia). Gdy dziecko popaćka wszystko na zielono i niebiesko, wrażliwym na estetykę rodzicom (zaliczam się do tej grupy) polecam zamoczyć pędzel w wodzie i przejechać po wszystkim by trochę zmieszać kolory.

 

 

2. Przód kartonu wykleiłyśmy trójkątami z zielonego papieru kolorowego (im młodsze dziecko, tym goręcej polecam papier samoprzylepny) oraz bibułą i zdjęciami z Internetu np rozgwiazdy czy muszelki. Rodzic obkleja wszystko co mogłoby odpaść (np: bibuła) przezroczystą taśmą klejącą.

3. Dno kartonu ma imitować dno morza: możemy je wykleić złotym/żółtym papierem kolorowym lub wydrukiem zdjęcia kamieni/piasku etc lub pomalować na żółto. Wersja dla odważnych: dno smarujemy klejem i obsypujemy jasnym piaskiem. Wersja dla leniwych: zostawiamy je tak jak jest.

Zdjęciami glonów/raf koralowych/muszelek/rozgwiazd etc. wyklejamy tylną ścianę i dno. Wersja dla ambitnych: namalować własnoręcznie owe rośliny i stwory i przykleić.

 

4. Na czystej kartce grubszego papieru lub na kartonie wyraźnym pisakiem rysujemy kształty rybek, koników morskich, ośmiornic, rozgwiazd, muszli etc. Dajemy dzieciom do pokolorowania: farbkami, kredkami, pisakami lub wyklejenia folią aluminiową, papierem kolorowym, bibułą. Rysunki można ozdobić brokatowymi pisakami, klejem brokatowym (tak, tak, jest coś takiego!) lub brokatem przyklejonym na klej, czy też lakierem do paznokci. W przypadku młodocianego potomstwa, rodzicom-estetom proponuję ponownie objechać kształty rysunków, domalować oczka, rybie łuski lub macki w przypadku ośmiornicy. 

<Rybka nr jeden wykonana przeze mnie miękkimi kredkami Derwent; rybka nr 2 córcia wybrała ją sobie za wzór ze zdjęć z Internetu, następnie znudzona, że ma do dyspozycji tylko pomarańczowy pisak, zabrała się do rybki nr 3, a ja dokończyłam ją pisakami i białym lakierem do paznokci; rybka nr 3 dzieło mojej córki wykonane pisakami i obrysowane czarnym pisakiem i pomalowane srebrnym lakierem do paznokci przeze mnie>

 

5. Pora zamocować rybki w akwarium. Robimy dziurkę lub nawet podłużny otwór (jeśli chcemy by rybki można było przesuwać) w górnej części kartonu. Ze sztywnej tektury wycinamy dość długie paski o szerokości taśmy klejącej lub szerszej. Wkładamy do dziury patyczki do szaszłyków. Na dolnej części doklejamy rybkę (ja jedną z mich przykleiłam do góry brzuchem – ładny początek naszej hodowli – zdechła ryba na starcie), na górnej w poprzek doklejamy kartonowy pasek.

Jeśli za mało nam glonów w naszym akwarium. Robimy dziurkę lub nawet podłużny otwór w górnej części kartonu. I wpuszczamy przez niego: zielone wstążki/ pociętą w cienkie paski bibułę etc. (Ja mam coś, co chyba nazywa się trawą morską - te niebieskie chaszcze po lewej na zdj.6). 

6. I gotowe.

Możemy również przykleić lub wrzucić do środka prawdziwe muszle, rozgwiazdy, koralowce etc.

Dodatkowe rady:

Zróbmy z tego wielką przygodę. Wcielmy się w rolę Diego obrońcy zwierząt czy innego super bohatera, który musi przygotować akwarium i przenieść do niego zagrożone ryby.

Pójdźmy z dziećmi do sklepu zoologicznego czy innego miejsca, gdzie można zobaczyć ryby itp (w Poznaniu jest to np: palmiarnia) i zróbmy im zdjęcia. Jeśli nie mamy takiej możliwości, można zawsze poszukać zdjęć różnych kolorowych ryb w Internecie. Spróbujmy odwzorować zobaczone ryby/ośmiornice etc. Ze starszymi dziećmi możemy zrobić tabliczkę opisującą jakie ryby znajdują się w naszym akwarium. 

 Jeśli dziecko ogląda lub czyta bajki np.: o syrenkach, rybkach (np.: rybce mini-mini, złotej rybce, Nemo) można spróbować odwzorować również bohaterów z jego bajek.

Akurat jesteśmy w okresie przedwakacyjnym. Jeśli jedziemy nad może, każmy dzieciom pozbierać muszelki i inne rzeczy potrzebne do naszego projektu.

Pamiętajmy, że to ma być przede wszystkim zabawa – nie wszystko musi wyjść perfekcyjnie i zawsze musi się coś ubrudzić, wylać itd. Przeznaczmy na ten projekt trochę czasu. Z małymi dziećmi (które szybko się nudzą) proponuję robić go z przerwami przez kilka dni.

Miłej zabawy!