wtorek, 11 września 2012

POMYSŁ NA WYCIECZKĘ - PARK DINOZAURÓW (w każdym wieku)


Mentalnie przygotowywałam się już do jesieni - posty o jarzębinie, wyklejanki na deszczowe dni itd. A tu niespodzianka!!! Powróciły słoneczne dni. W związku z tym przeszukałam moje pomysły na posty i odnalazłam taki oto nieopublikowany jeszcze post:
Pewnego dnia postanowiliśmy odwiedzić Park Dinozaurów w Solcu Kujawskim. Jest to bardzo fajne miejsce na całodzienny wypad. Oprócz Parku Dinozaurów jest tu kompleks basenów (w którym akurat nie byliśmy). Oba obiekty znajdują się blisko dworca, więc można przyjechać pociągiem, co będzie dodatkową atrakcją. Oprócz parku dinozaurów w  Solcu Kujawskim (Kujawsko-Pomorskie) są jeszcze pokrewne ogrody w miejscowościach Bałtów (Świętokrzyskie) i Krasiejów (Opolskie). Wiem, że jest jeszcze park w Rogowie (Wielkopolskie).




Park w Solcu jest bardzo ładnie urządzony. Jest tu dużo zieleni, stawy z rybkami i kaczkami. Jest altana i groty skalne, gdzie można ukryć się na wypadek deszczu czy w cieniu zjeść prowiant. Jest też restauracja, ale ta była nieczynna gdy przyjechaliśmy, więc korzystaliśmy z usług gastronomii. Była to niezapomniana wizyta. Duże wrażenie zrobiły na mnie gotowane z cukrem warzywa i najpodlejsza kawa jaką próbowałam pić (po drugim łyku zrezygnowałam), a wierzcie mi, że kaw w swoim życiu piłam wiele. Kolejne wrażenia były już o wiele lepsze.




Na większe dzieci w Solcu czeka plac zabaw, karuzele różnego rodzaju, wyścigi na torze (i co najlepsze wszystko w cenie).






Dla maluchów będą ciuchcia, mini plac zabaw z kulkami, autka na monety, mniejsze karuzele, pływające po wodzie stateczki łabędzie (również wszystko w cenie).




Nie można oczywiście pominąć atrakcji głównej. Są to rozlokowane wzdłuż wijącej się w lesie ścieżki dinozaury. Ścieżka jest dość długa, więc dla maluchów (np: 2 latków) i dzieci, które nie lubią za dużo chodzić lepiej wziąć wózek. 





Zaraz po wejściu do kompleksu najlepiej iść zapisać się na seans 5D (oczywiście również w cenie). Film (przynajmniej ten, który my widzieliśmy) był raczej naukową (ale ciekawą i nie zbyt długą) rozprawą na temat dinozaurów. Efektu 3D specjalnie nie było, ale za to ruszały się fotele, pryskała woda, wiał wiatr. Myśleliśmy, że nasza mała się wystraszy, ale była dzielna.




W tym samym budynku mieści się również muzeum. Można tam zobaczyć największego owada na świecie, skamienieliny, muszle, mamuta. Można wejść do sali stylizowanej na łódź podwodną, popatrzyć przez peryskop i poczytać ciekawostki.

Strona internetowa:
http://www.juraparksolec.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz